Przejdź do treści

Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Rabat 500zł na zakup zegarka w Chroneo

Zapisz się do naszego Newslettera i odbierz swój kod.
Zapomniani bohaterowie - George Daniels

Zapomniani bohaterowie - George Daniels

Na pewno wszyscy kojarzymy Omegę CoAxial, tzn. mechanizm z tzw. wychwytem współosiowym, który Omega reklamuje jako między innymi minimalizujący tarcie, dokładniejszy, wymagający mniej smarowania i generalnie lepszy.

Wprowadziła go do seryjnej produkcji w roku 1999 (może starsi Czytelnicy pamiętają serial z lat 70 pod tytułem Kosmos 1999 w którym to pokazywano niesamowite na owe czasy osiągnięcia techniki, stacje kosmiczne na Księżycu oraz pojazdy kosmiczne niczym latające samochody i wiele innych, a skończyło się na nowym werku w Omedze) do modelu deVille z mechanizmem 2500, jednakże za tymże wynalazkiem stoi genialny zegarmistrz George Daniels, który wynalazł ten nowy rodzaj wychwytu w 1975 roku. Nie bez kozery użyłem słowa „genialny” gdyż oprócz genu wynalazczości, był to jeden z niewielu zegarmistrzów, potrafiących samodzielnie zbudować zegarek od zera, zarówno w zakresie projektowania jak i wykonania.

George Daniels

George Daniels (źródło: Daniel Trust Foundation)

Urodził się w 1926 roku w biednym okresie międzywojennym, a jego wielodzietna rodzina żyła bardzo skromnie, by nie napisać ubogo. Miał dziesięcioro rodzeństwa i bardzo szybko musiał mierzyć się z przeciwnościami losu, w tym niestety z brutalnością ojca alkoholika, który jednakże zaraził go techniczną smykałką, zajmując się m.in. naprawą radioodbiorników.

Dzięki własnemu hartowi ducha oraz nieustępliwości charakteru szybko nauczył się czytać, gdyż wierzył że tylko wiedza da mu szansę na lepsze życie. Ponoć już jako sześciolatek dwukrotnie rozebrał i złożył budzik, w tym miejscu przypomniałem sobie moje pierwsze rozebrane radzieckie budziki w latach dzieciństwa, niestety złożyć ich już nie umiałem, dlatego dziś to ja opisuję tylko dzieje bohaterów zegarkowych, samemu nie będąc opisywanym.

Ponieważ musiał zacząć bardzo wcześnie pracować, już w wieku czternastu lat zatrudnił się w fabryce materacy, ale w międzyczasie parał się już naprawą zegarków.

Później imał się różnych zajęć, pracował jako elektryk-mechanik naprawiając projektory kinowe, sprzedawał drewno na opał no i oczywiście służył w armii, gdzie starał się również obracać w gronie oficerskim, aby nabywać szlifów ogłady wyższych sfer społecznych, wiedząc że zarówno brak obycia jak i charakterystyczny cockney zdecydowanie będą mu przeszkadzać w osiągnięciu kariery ( Anglia rządziła się specyficznymi prawami, a wyznacznikiem przynależności do grupy społecznej był m.in. akcent i wymowa, cockney jest specyficznym sposobem mówienia, który jest identyfikowany z mieszkańcami ubogich dzielnic Londynu)

W trakcie służby w latach 1944-1947 odnosił pierwsze sukcesy biznesowe naprawiając zegarków dla kolegów i znajomych, co pozwalało mu na całkowite uniezależnienie się od żołdu, a po jej zakończeniu z zaoszczędzonych pieniędzy zakupił pierwsze narzędzia i wyposażenie warsztatu oraz rozpoczął kurs wieczorowy na British Horological Institute, po ukończeniu którego otworzył pierwszy warsztat w Londynie w 1960r. Cały wolny czas poświęcał w czytanie książek o tematyce zegarmistrzowskiej a swoje zarobione pieniądze lokował również w hobby czyli zabytkowe samochody, będące również miłością jego życia oprócz zegarków.

Daniels ściga się swoim Bentleyem w Prescott Hill

Daniels w swoim Bentleyu podczas wyścigu w Prescott Hill

Od początku fascynowała go osoba Abrahama Louisa Bregueta ( któremu zawdzięczamy wynalezienie tourbillonu, czyli klatki, dzięki obrotowi której minimalizował się wpływ siły grawitacji na balans, co powodowało lepszą dokładność chodu zegarka, w czasach kiedy był noszony w kieszonce w jednej dosyć ustabilizowanej pozycji w stosunku do wektora siły przyciągania) co widać było wyraźnie w jego pracach, stał się również czołowym ekspertem od zegarków Bregueta. Co warte wspomnienia w trakcie swojej kariery po napisaniu pierwszej książki w 1965, w której mocny akcent zajmowały oczywiście zegarki Bregueta, otrzymał dwa lata później propozycję przejęcia firmy Breguet, którą odrzucił, argumentując iż nazwa „Daniels, London” brzmi znacznie lepiej niż „Breguet, Paris”.

Nie przeszkodziło mu to oczywiście w staniu się specjalistą od renowacji zegarków Bregueta i wydaniu w 1975 książki „The Art of Breguet”.

the art of breguet by george daniels

"The Art of Breguet" George Daniels

Dzięki swojej fascynacji samochodami spotkał i zaprzyjaźnił się ze znanym kolekcjonerem i ekspertem, Cecilem „Samem” Cluttonnem, który nie tylko wprowadził Danielsa na „salony” wdrażając go w establishment zegarków ekskluzywnych ale również mocno przekonywał i zachęcał do tworzenia drogich ręcznie robionych zegarków, słusznie uważając, że tam jest przyszłość Georga.

Panowie wspólnie wydali książkę, Watches by Clutton and Daniels, która dziś stanowi jedną z obowiązkowych pozycji każdego miłośnika zegarków ( zawiera dwie główne części tzn. historyczną i techniczną, opisujące dzieje zegarmistrzostwa od 1500 r oraz rozwiązania i modele zegarków).

Watches by Clutton and Daniels

"Watches" autorstwa Cluttona oraz Danielsa

Swój pierwszy zegarek kieszonkowy za namową Sama i dla niego Daniels skonstruował w 1969 roku, wyceniając go na 2000 funtów. Okazało się, że wywołał olbrzymie zainteresowanie kręgu znajomych kolekcjonerów, nota bene za pięć lat później Daniels odkupił go już za 8000 funtów, a finalnie ten egzemplarz został w 2012 roku sprzedany na aukcji w Stanach Zjednoczonych za 285 000 USD. Ileż może być wart dzisiaj?

W ciągu swojego życia zaprojektował i stworzył 37 zegarków, każdy z nich pochłonął około 2500 godzin pracy, co jak łatwo policzyć odpowiada przepracowaniu jednego całego roku.

Tworzył personalizowane zegarki dla wybranych klientów i jak sam twierdził, nigdy nie zrobił zegarka dla kogoś, na kim mu nie zależało.

Każdy z jego zegarków był sprzedawany za cenę wyższą niż 100 000 funtów, a jego Space Traveller został sprzedany za 3 196 250 funtów w 2017 roku ( dziś pozostaje eksponatem w londyńskim Science Museum).

Space traveller

Zegarek Space Traveller

Był zatrudniony w znanym domu aukcyjnym Sothebys najpierw jako fotograf katalogów a później jako ekspert.

Dwukrotnie został odznaczony przez Królową Angielską Orderem Imperium Brytyjskiego ( The Most Excellent Order of the British Empire), który jest podzielony na pięć klas a wśród nich wyróżniamy tytuły: Rycerz lub Dama Wielkiego Krzyża Orderu, Rycerz lub Dama Komandor Orderu, Komandor Orderu, Oficer Orderu i Kawaler Orderu. Posiadacze pierwszych dwóch klas, mogą posługiwać się znanym tytułem „sir” i do nich jako CBE ( Commander of the Most Excellent Order of the British Empire ) należy bohater naszej opowieści.

Oprócz tego Daniels otrzymał również szereg innych wyróżnień w tym członkostwo w Brytyjskim Instytucie Horologicznym i otrzymanie Złotego Medalu oraz Złote Medale od City of London i Master of the Clockmakers Company.

W 1987 roku został członkiem prestiżowego AHCI, czyli stowarzyszenia niezależnych zegarmistrzów, ale stała za tym również charakterystyczna dla przebojowego George historia, gdyż wysłał on w 1984 roku list do Svenda Andersona, jeden z członków założycieli AHCI, był to list nie byle jaki, w prostej żółtej kopercie ze znaczkiem królowej Elżbiety kryła się odręcznie napisana wiadomość „Chcę dołączyć do twojej grupy”.

Warto zaznaczyć, iż trzech członków tej prestiżowej organizacji tzn Bernhardt Lederer, Kari Voultilainen i Peter Speake-Marin byli naszymi gośćmi na dorocznych spotkaniach KMZiZ, które miałem zaszczyt i przyjemność organizować.

W 1975 roku Daniels wynalazł i opatentował swój własny nowatorski w świecie zegarmistrzowskim, wychwyt współosiowy zwany CoAxial. Samo zgłoszenie patentu zajęło cztery lata.

Chociaż był to wynalazek na miarę tourbillonu mistrza Bregueta, niestety przeze wiele lat pozostawał tylko martwym patentem. Daniels przez długie dziewięć lat wielokrotnie podróżował do Szwajcarii, pragnąc zainteresować swoim rozwiązaniem wielu tuzów takich jak Patek czy Rolex. Niestety odmowę usłyszał zarówno od prezesa Sterna jak i Andre Heinigera.

wychwyt szwajcarski vs wychwyt coaxial

Wychwyt szwajcarski (góra), wychwyt współosiowy Co-Axial (dół)(źródło: Revolution) 

Samodzielnie w 1982 r. próbował zainstalować swój wychwyt do mechanizmu stosowanego w zegarku Nautilus marki Patek Philippe, a w 1985 do Roleksa Datejust.

Dopiero w 1993 roku z inicjatywy Kiliana Eiseneggera, zegarmistrz z ETA, który skontaktował się z Danielsem w sprawie możliwości zastosowania wychwytu do mechanizmu produkowanego seryjnie, finalnie Omegą zakupiła prawa do wynalazku i od tego zaczęła się era słynnych mechanizmów CoAxial, które są spécialité de la maison tej marki.

Pracował nieprzerwanie do samego końca, w ostatnich latach wraz z Roger Smithem tworzyło około 8 sztuk zegarków rocznie. Jego matka mając 91 lat, tuż przed swoją śmiercią przeprosiła Danielsa za nieszczęśliwe dzieciństwo i smutne domowe życie. Niestety jego życie osobiste po rozwodzie w 1964 roku było naznaczone głębokim smutkiem z powodu utraty kontaktu z jedyną córką.

Zmarł w 2011 roku mając 84 lata i zostawiając po sobie majątek w wysokości około 21 milionów funtów oraz fundację jego imienia The George Daniels Educational Trust pomagającą w zdobywaniu szlifów zawodowych ubogim studentom.

George Daniels był nie tylko najlepszym zegarmistrzem XX wieku, ale i „człowiekiem renesansu” w każdym tego słowa znaczeniu. Pisarz, konstruktor, wynalazca, gawędziarz, rajdowiec i kolekcjoner klasycznych samochodów, prawdziwy self-made man.

Darek Chlastawa